niedziela, 8 kwietnia 2018

SHARE WEEK 2018, czyli blogi, które lubię najbardziej

Rzutem na taśmę pierwszy raz uczestniczę w akcji Andrzeja Tucholskiego, który w 2012 r. zapoczątkował akcję SHARE WEEK, czyli blogerzy polecają blogerów.
Pomysł wypalił, bo co tu kryć, okazał się całkiem spoko. Podobnej akcji w polskiej blogosferze nigdy wcześniej nie było, a jak widać okazała się być potrzebna.

Pisanie bloga dla jednych jest frajdą czy odpoczynkiem od rutyny, dla innych źródłem zarobku, czasem skuteczną próbą wybicia się.
Pewnie jak każdy piszący słyszę czasem pytanie: a Tobie się jeszcze chce pisać ? Po co,  przecież wszystko już było ?

Może i tak, na świecie było już wszystko, oprócz Ciebie i Twojej wrażliwości :)


Przedstawiam i polecam więc moje TOP 3, trzy blogi, które na chwilę obecną są mi najbliższe.

Miejsce 1: ODPOCZYWALNIA

 http://odpoczywalnia.blogspot.com

Czytam blog Pauliny od wielu lat i niezmiennie zachwycam się jej podejściem do życia, macierzyństwa, podróży i codzienności, która na jej blogu nigdy nie jest zwykła.

Polecam go z całego serca. Ta dziewczyna jest niesamowita, bardzo podoba mi się jej styl życia, który nie jest oczywisty. Paulina z mężem i dziećmi korzysta z każdej chwili i sprawia, że nawet pozornie zwykła wycieczka do lasu staje się niezwykłym przeżyciem. Ona wie jak celebrować codzienność, by ta stała się fascynującą przygodą. Jej dzieci z pewnością będą wspominać dzieciństwo jako najwspanialszy czas pełen miłości, radości, górskich wycieczek, spania pod namiotem i eksplorowania świata.

Często mam ochotę pokazać tego bloga wszystkim, którzy twierdzą, że gdy ma się dzieci, to można zapomnieć o swoim poprzednim życiu, pełnym wyjazdów, koncertów, przygód i atrakcji.
Autorka Odpoczywalni udowadnia, że życie z dziećmi nie musi oznaczać rezygnacji z siebie.
Jak się chce, to wszystko można połączyć i nikt na tym nie cierpi.
Podziwiam i polecam :)


2. CODZIENNIE FIT

 https://www.codzienniefit.pl

Marta zaraża pozytywną energią i pokazuje, że można żyć zdrowiej nie zatracając przy tym siebie i nie rezygnując z własnych przyjemności. Pisze ciekawie, z polotem, nie dramatyzuje i udowadnia, że zdrowiej nie oznacza bez sensu i smaku.
Mim młodego wieku Marta ma na swoim koncie już sporo całkiem zasłużonych sukcesów.
Poza pisaniem prowadzi także kanał na Youtubie z zestawami ćwiczeń, które po prostu są fajne. Co istotne - zwraca uwagę na poprawną technikę wykonywania ćwiczeń, co w klubach fitness czy na zajęciach sportowych na uczelniach nie zawsze jest normą.


3. KAROLINA PONZO

 http://www.karolinaponzo.com/pl

Zaczęłam czytać bloga Karoliny, gdy ten nosił jeszcze żartobliwą nazwę PODRÓŻE DZIEWCZYNY SPŁUKANEJ, a jego autorka przemierzała Europę z zadziwiająco małym zapasem gotówki, udowadniając przy tym, że podróżowanie nie musi kosztować fortuny.
Karolina opisywała swoje podróże w szczery, ale i często bardzo zabawny sposób, którym zyskała rzesze czytelników. Jej bezpośredniość i trafność spostrzeżeń trafiła i do mnie. 


Zasady SHARE WEEK są jasne: można polecić trzy blogi. I koniec.
Ale wspomnieć poza rankingiem można jeszcze o wielu, co też uczynię w ciągu najbliższych kilku dni. Poniżej wymieniam dziewczyny, do których także zaglądam i które również polecam.


AIFOWY

http://aifowy.blogspot.com

Od Aife wszystko się zaczęło. Cała blogosfera.
Anita jest jak Karkonoska Czarodziejka, w jej pisaniu tkwi magia.
Ona nie tworzy zwykłych zdań, u niej każda linijka tekstu zawiera w sobie niesamowite połączenie wrażliwości z subtelnością.
Czytałam ją od początku bloga Aifowy, zachwycając się doborem słów. Przeczytałam również poprzedniego bloga, obserwując poszukiwanie swojej drogi i rozwój. Jako kobiety, blogerki, ale i artystki.
Dziś - wzięta pani fotograf, mama dwójki maluchów pisze rzadko, ale jak napisze - czapki z głów.

Jeśli kiedyś będę brała ślub, nie wyobrażam sobie na nim innego fotografa niż Anita. Jej wrażliwość rozwaliła mnie  już wiele razy na łopatki, tego się nie da podrobić.




PIERWIASTKI

 http://pierwiastki.com

Blog Marysi odkryłam przez przypadek.
Może po kolei: Marysia jest jedyną z polecanych przeze mnie blogerek, którą widziałam kiedykolwiek na żywo.
Parę lat temu wybrałam się na tzw. spęd, organizowany przez chłopaków z "Paragonu z podróży".
Takie weekendowe spotkanie różnych ludzi z całej Polski. To był marzec i nadmorskie Osłonino.
Pamiętam, że wraz ze swoją ekipą ... smażyłam kurczaka na jedynym dostępnym palniku gdy podeszła do nas jakaś para, pytając czy już kończymy (czy jakoś tak :) ). Kompletnie ich nie pamiętam, jedyne co zapamiętałam to dziewczynę, przedstawiającą się jako Maryśka.
Nie zapamiętałam dokładnie ani twarzy Marysi i jej twarzysza ani tego czy później jeszcze rozmawialiśmy, nic.
Po jakimś czasie osoby, poznane na tym spędzie zaczęły lajkować na FB posty pisane przez Marysię.
Weszłam na nie, trafiłam na bloga "Pierwiastki" i spodobał mi się styl pisania autorki, więc zostałam.
Uważam, że dziewczyna ma naprawdę ogromny talent, trafnie operuje słowami, które brzmią tak jak brzmieć powinny. Czyli świetnie.


MAMA GINEKOLOG

 https://mamaginekolog.pl 

Cenię Nicole za bezpośredniość i sporą wiedzę ginekologiczną, przekazywaną w fajny sposób, bez nadęcia i moralizatorstwa. Ciekawe miejsce w sieci zarówno dla osób planujących ciążę jak i dla rodziców maluszków - pojawia się wiele informacji chociażby nt. zdrowia i pielęgnacji niemowląt.
Poczytamy też np. o ciąży bliźniaczej, której nigdy nie rozpatrywałam w kategoriach medycznych.



RUBY TIMES

 http://rubytimes.pl

Widzieliście kiedyś śniadania Agaty i jej rodziny ? Jeśli nie, warto nadrobić :)
Agata nie tylko zachwyca mistrzowskimi zdjęciami kulinarnymi (i nie tylko), ale tez fajnie pisze. 



MISS FERREIRA

 http://missferreira.pl 

Zaglądam do Sary ze względu na jej lekkość pisania i niesamowity dobór słów.


RIENNAHERA

http://www.riennahera.com

Nie potrafię napisać co mnie przyciąga na bloga Marty. Jej bloga akurat znam najkrócej, zaledwie od paru miesięcy, a zaglądam tam najczęściej gdy jestem smutna lub coś mnie trapi.
Dlaczego ? Nie wiem.



ZORKOWNIA

 http://www.zorkownia.pl

Agnieszka - autorka Zorkowni w zasadzie nie pisze już od paru lat.
Trafiłam do niej kiedyś przez przypadek, ktoś polecał ją na innym blogu. Weszłam, przeczytałam bloga od deski do deski, choć tematyka łatwa nie jest.  (wolontariat w hospicjum)
Dopiero po paru postach zorientowałam się, że Agnieszka opisuje poznańskie hospicjum.
Cóż mogę napisać - polecam, chociaż czytanie o czyjejś samotności w umieraniu przyjemne nie jest.

Jeśli znacie jakieś fajne blogi i macie ochotę je polecić np. w komentarzach, chętnie zajrzę.
Równie chętnie poznam blogi ze swojego najbliższego poznańskiego podwórka, aż jestem ich ciekawa :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz