piątek, 15 lipca 2016

Punkty widokowe Poznania





  Dach Sali Ziemi na MTP (Międzynarodowe Targi Poznańskie).


Gdy byłam dzieckiem, tata zabrał mnie na jedyny punkt widokowy, jakim mógł się wtedy pochwalić Poznań. Było to 18 - ostatnie  piętro ówczesnej Akademii Ekonomicznej (dziś Uniwersytet Ekonomiczny). Niestety od 2004 r. taras ten jest nieczynny. Z tego co wiem, dziś znajdują się tam biura.

Lubię oglądać panoramę miasta, dlatego często w zwiedzanych miastach szukam punktów widokowych. I wszędzie bez trudu je znajduję - w Paryżu, Wrocławiu, Warszawie, Pradze ..
Gdy ktoś pyta mnie o taras widokowy Poznania, niestety nie bardzo mam co odpowiedzieć.
To chyba jedyne większe miasto w kraju, które takiego punktu po prostu nie udostępnia ani mieszkańcom ani turystom. Co nie znaczy, że w Poznaniu nie ma miejsc, z których można spojrzeć na miasto z góry. Są i to nawet wiele. Problem w tym, że często są to budynki biurowców, do których ciężko się dostać.


- Raz w roku punkt widokowy udostępnia kościół farny
 (Bazylika kolegiacka Matki Boskiej Nieustającej Pomocy i św. Marii Magdaleny, ul. Gołębia). Podczas Festynu Farnego "Warkocz Magdaleny" za niewielką opłatą można wdrapać się na wieżę farną, skąd rozpościera się widok głównie na pobliski Stary Rynek. Festyn ten odbywa się rokrocznie w lipcu. Poza wejściem na nieodstępną przez resztę roku wieżę można zajrzeć do środka organów Ladegasta - dosłownie wejść do ich wnętrza, poza tym zwiedzić podziemia farne, zakrystię i inne pomieszczenia, do których w pozostałe dni w roku wstęp bywa utrudniony.
(Podziemia farne od czasu do czasu można zwiedzać, ale na wieżę ot tak nie ma szans się dostać)


- Wieża widokowa znajduje się w okolicach Poznania (ok. 10-15 km od centrum), w gminie Czerwonak. Dziewicza Góra, bo to niej mowa, to wzniesienie o wysokości ok. 144 m. n.p.m.
Jeśli pogoda dopisze, widok potrafi być niezły.


Odbywający się w czerwcu Festiwal Malta umożliwia wejście na najwyższe poznańskie punkty. Organizatorzy zachęcają, by poczuć się jak miejski alpinista i zdobyć niedostępne na codzień szczyty miasta tzw. Koronę Poznania.

- Moim zdaniem najlepszy widok rozpościera się z dachu Andersii 
(Andersia Tower, Pl. Andersa 3).
Andersia to jeden z najwyższych budynków w Poznaniu, z jej dachu świetnie widać nie tylko centrum, ale także bardziej odległe dzielnice jak Wilda czy Dębiec oraz podpoznańskie miejscowości. 

- Trochę niższym budynkiem, z którego możemy spojrzeć na miasto z góry, jest Nobel Tower 
(ul. Dąbrowskiego 77).   



 Po lewej: nowoczesny budynek Nobel Tower

Po prawej: widok z NT na Jeżyce. Ten czerwony klocek w oddali to właśnie budynek  Uniwersytetu Ekonomicznego z nieczynnym już dziś punktem widokowym.



  






- Po generalnym
 remoncie okrąglaka 
 (27 Grudnia / Mielżyńskiego) 
 na jego dachu planowano stworzenie tarasu widokowego. Niestety na planach się skończyło - szkoda, bo punkt widokowy w tym miejscu z pewnością przyciągnąłby turystów. 
Nie spodziewałam się cudów, wchodząc na dach okrąglaka, więc byłam miło zaskoczona panoramą (centrum) miasta, jaką stamtąd zobaczyłam. 








- Podczas Festiwalu Malta można było wejść na dach jednej z sal MTP i zjeść tam śniadanie :)
Do punktu widokowego zaliczyć tego miejsca pewnie się nie da, co nie zmienia faktu, że pierwszy raz miałam okazję zobaczyć Poznań z dachu sali targowo-koncertowej. 






- Wieża Kontroli Lotów (Poznań Ławica) w zeszłym roku umożliwiła wejście do nowo wybudowanego budynku wieży. Grupę zwiedzających wpuszczono zanim wieża oficjalnie rozpoczęła pracę.

- Centrum Kultury Zamek (św. Marcin 80/82) zaprasza od czasu do czasu na swoją zamkową wieżę. Nigdy na niej nie byłam, więc ciężko mi coś na ten temat powiedzieć.
Raz - także w ramach festiwalu Malta- weszłam na inną wieżę zamkową, taką zwykle nieudostępnianą. Przyznam, że wejście okazało się ciekawsze aniżeli sama wieża.

- Słyszałam, że w nowym poznańskim zamku - Zamku Przemysła, nazywanym przez poznaniaków Zamkiem Gargamela (Góra Przemysła 1),  jest już dostępny taras widokowy.
Z pewnością kiedyś się na niego wybiorę. 

- Punkt widokowy znajduje się także w Bramie Poznania, jednak funkcjonuje tylko przy dobrej pogodzie i raczej w sezonie wiosenno-jesiennym. 

Zapewne w Poznaniu jest więcej miejsc, z których można spojrzeć na miasto z innej, wyższej perspektywy. Na chwilę obecną znam tylko te wymienione i opisane. Mam nadzieję, że w przyszłości zaktualizuję tę listę, a Poznań doczeka się porządnego, ogólnodostępnego punktu widokowego.
:)  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz